Listopad
Quesadilla z quacamole
Jeżeli macie ochotę na szybką i smaczną przekąskę, spróbujcie tych pysznych chrupiących tortilli z nadzieniem, które możecie dowolnie modyfikować. Jamie Olivier w książce Moje obiady proponuje podstawową wersję quesadilla, na które potrzebujemy:
kilka garści tartego sera cheddar i/lub czerwonego leicester,
trochę pokrojonej na cienkie plasterki dymki,
kilka garści pokrojonej świeżej kolendry i czerwonej papryki
kilku czerwonych i zielonych chilli
8 pszennych tortilli
Wszystkie składniki wymieszaj w misce i włóż pół garści pomiędzy dwie warstwy tortilli. Następnie połóż je na średnio nagrzaną patelnię teflonową
i po półtorej minuty pieczenia z każdej strony quesadilla są chrupiące na zewnątrz i wilgotne w środku.
Podawaj pokrojone na ćwiartki z quacamole, kwaśną śmietaną i piwem.
Quacamole
2 lub 3 dojrzałe avocado
2 lub 3 dojrzałe pomidory bez pestek
kilka wypestkowanych czerwonych papryczek chilli
garść obranej i posiekanej dymki
pełna garść świeżej kolendry
sól
pieprz
łyżeczka soku z cytryny lub limonki
Odkładamy pół awokado i pokrojonego drobno pomidora, a resztę awokado, pomidory, dymkę i kolendrę wrzucamy do robota kuchennego i miksujemy na jednolita masę. Następnie dodajemy pokrojone pomidory, szczyptę soli i połowę awokado w małych kawałkach, aby uzyskać grubszą strukturę. Doprawiamy solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny lub limonki. Przekładamy do miski.
Jamie smaży swoje tortille na patelni teflonowej, ja używam patelni grillowej – powstają apetyczne prążki. Również nie natłuszczam patelni.
Ser cheddar, czy leicester nie należy do najtańszych (ok. 50 zł/1kg), chociaż ostatnio widziałam ser cheddar Mlekovity – tańszy o połowę, ale nie wiem czy równie smaczny?
Moim ulubionym dodatkiem w tortilli jest grillowany kurczak. A Waszym?
PS
Piwo do popicia nie jest obowiązkowe. Chyba że macie w lodówce schłodzoną meksykańską Coronę 😉